#10 Francesca Zappia - Wymyśliłam cię

lipca 27, 2017

"Nigdy nie jesteśmy ani tak wspaniali, ani tak żałośni, jak się nam wydaje." 

Siedemnastoletnia Alex cierpi na schizofrenię paranoidalną. A więc garść faktów. Schizofrenia to przewlekła choroba, ryzyko zachorowania na nią wynosi 1%. Jest to choroba ludzi młodych, w równym stopniu dotyka kobiety jak i mężczyzn. Ponad połowa zachorowań zdarza się przed 30 rokiem życia. Może rozwijać się w ciągu kilku dni, tygodni albo lat. Do objawów należą urojenia i omamy, najczęściej słuchowe. Głosy, które słyszy schizofrenik komentują rzeczywistość, czasem mu rozkazują. Rzadziej pojawiają się omamy wzrokowe. Urojenia najczęściej mają charakter prześladowczy, choremu wydaje się, że jest śledzony lub podsłuchiwany. Podstawą leczenia są leki psychotyczne oraz terapia.

W wieku siedmiu lat w supermarkecie Alex poznaje tajemniczego Błękitnookiego. Chłopiec pomaga jej uwolnić zamknięte w klatce homary. Tylko czy istniał naprawdę, czy był jedynie wymysłem chorego umysłu bohaterki? To pytanie będzie ją prześladować przez wiele lat. 

Siedemnastoletnia Alex po wejściu do pomieszczenia zajmuje się kontrolą otoczenia. Sprawdza czy nigdzie nie ma radzieckich nadajników albo czyhających na nią nazistów. Fotografuje rzeczywistość, żeby potem sprawdzić czy to co zobaczyła, nie okazało się przywidzeniem (jak np. ochroniarze na dachu szkoły albo wąż pełzający pod sufitem). Chodzi do szkoły tylko dzięki terapeutce, która uznała, że kontakt z rówieśnikami będzie miał na dziewczynę dobry wpływ.
W nowym miejscu nikt nie wie o schizofrenii. Nie wie też Miles, którego oczy przed dziesięciu laty wryły się bohaterce głęboko w pamięć. Nie może jednak go zapytać czy pamięta tamten epizod, bo jeśli go tam nie było...

Alex oswaja swoją chorobą, walczy z nią codziennie, wygrywając małe bitwy o normalność. Na każdym kroku musi rozpoznać co jest prawdą, a co nie istnieje. Idzie jej coraz lepiej, chociaż zdarzają się jeszcze momenty, w których schizofrenia bierze górę. Dziewczyna bardzo się pilnuje, żeby nikt z nowych znajomych nie dowiedział się o jej tajemnicy, co nie jest łatwe kiedy widzi dwóch Milesów, w tym jednego Krwawego.

Choroby psychiczne nie są popularnym tematem w książkach. A choroby psychiczne wśród nastolatków pojawiają się jeszcze rzadziej (polecam "Głębia Challengera" Neala Shustermana). Autorka wyszła więc przed szereg pokazując, że umysł też może chorować, a psychika podlega takiemu samemu leczeniu jak ciało. I przedstawia historię Alex bez medycznych terminów, skomplikowanych opisów choroby, jej przebiegu, leczenia. Skupia się za to na osobowości głównej bohaterki, dziewczyny, która na pierwszy rzut oka wygląda jak tysiące innych nastolatek.
Choroba psychiczna nie wysuwa się na pierwszy plan, zmaganie się z nią też nie dominuje w treści książki, jest jednym z wątków, który, choć istotny, nie staje najważniejszym. Ważna jest Alex, jej próby oswojenia rzeczywistości, a nie choroba.

Szczerze mówiąc, to nie była książka, którą da się szybko zapomnieć. Większość młodzieżówek powiela schematy, co sprawia, że po kilku dniach jej treść niemal zupełnie wyparowuje z głowy. Z "Wymyśliłam cię" na pewno tak nie będzie. Kilka scen uderza jak obuchem w łeb i po ich przeczytaniu zostają jeszcze na długo. Ten trudny temat, podany w jednak przystępny sposób sprawił, że zaczęłam zgłębiać temat chorób psychicznych. I może właśnie o to autorce chodziło.

You Might Also Like

0 komentarze

Szukaj na tym blogu

Like us on Facebook

Flickr Images