Wielki powrót?
lipca 11, 2019
Trochę mnie tu nie było, prawda? A nawet jeszcze dłużej, ale mam zamiar serdecznie Was przeprosić za nieobecność i wrócić.
Kilka słów wyjaśnienia. Nie, nie próżnowałam przez ostatni rok. Od czasu ostatniej publikacji (w maju 2018!) wiele wydarzyło się w moim życiu. Po pierwsze, moje nazwisko pojawiło się w zbiorze opowiadań z okazji setnej rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego. Więcej możecie poczytać tu:https://kulturaupodstaw.pl/naczytnik-pobierz-i-czytaj/powstanie18-opowiadania-wielkopolan-antologia/. Jestem bardzo dumna, że razem z siedemnastoma innymi autorami-amatorami mogłam brać udział w tym niezwykłym przedsięwzięciu i znaleźć się obok takich sław jak Sylwia Chutnik (fantastyczna babka, warsztaty pod jej okiem dały mi ogromnego kopa, za co wielkie dziękuję!), Przemysław Semczuk i Piotr Bojarski. Razem udało się stworzyć wspaniałą pozycję, z której już zawsze będę dumna - w końcu to mój debiut!
Ale nie poprzestałam na opowiadaniach. Zamiast pisaniem o czytanych książkach, zajęłam się pisaniem książek, co od dzieciństwa było moim marzeniem. Przez lata pisałam sobie do szuflady, a potem do folderu w komputerze, bojąc się, że jeśli kiedykolwiek ktoś przeczyta to, co napisałam, powie, że to gniot, a mi podetnie skrzydła.
Na szczęście do odważnych świat należy. Zaparłam się rękoma i nogami, żeby skończyć zaczętą kilka tygodni wcześniej książkę. I wiecie co, udało się! Postawiłam ostatnią kropkę, dokonałam korekty i zrobiłam coś, czego przez lata unikałam. Pokazałam swoje dzieło światu.
Co było dalej? Powiem Wam, ale w swoim czasie.
Tymczasem wracam i choć pewnie będę publikować recenzje raz w tygodniu, postanawiam, że nie będę już milczała. Książki same się nie przeczytają, a o tych wartościowych naprawdę warto pisać.
Pozdrawiam serdecznie!
0 komentarze