#71 Jessica Park - 180 sekund

kwietnia 11, 2018



Ile trwa 180 sekund? Prosta odpowiedź, to tylko trzy minuty. A ile trwają trzy minuty i co mogą w życiu zmienić? 

Na pytanie, ile trwa chwila, ktoś kiedyś powiedział, że to zależy, po której stronie drzwi łazienki stoisz. Czy w ogóle zdajemy sobie sprawę z upływu czasu? Ile sekund, minut, godzin marnujemy spędzając czas w internecie, przeglądając kolejne bezsensowne portale, strony, artykuły, które nic nie wnoszą do naszego życia? Gdyby policzyć ile rzeczywiście dziennie przeskakujemy z jednej strony  na drugą, wyszłyby z tego kosmiczne ilości, prawda? Wiem, czasem nie da się inaczej, bo wymaga tego praca, obowiązki. Ale trzeba przyznać, że nierzadko, z własnej woli bezmyślnie przeglądamy internet, oglądamy telewizję, a potem i tak nic z tego nie pamiętamy. 

Niestety, tych zmarnowanych chwil nie da się odzyskać. Nie będzie nam dane do nich wrócić i wykorzystać w zupełnie inny sposób.

Allison nie chce wracać do przeszłości, bo wspomnienia sprawiają ból. Jest nieufna wobec ludzi, bo ci zawiedli ją tak wiele razy, że boi się komukolwiek powierzyć swoje tajemnice. Nawet wobec swojego adopcyjnego ojca jest wycofana i ostrożna. Jedyną osobą, którą "toleruje" jest jej przyjaciółka Steffi, która, tak jak ona, wychowała się w systemie opieki społecznej. Tyle, że Steffi mieszka na drugim końcu kraju i dziewczyny nie widzą się zbyt często.

Pewnego dnia Allison znajduje się we właściwym czasie i miejscu, by przypadek odmienił jej życie. Eksperyment społeczny, w którym brała udział sprawił, że dziewczyna zaczęła inaczej spoglądać na rzeczywistość. Od tego momentu, powoli, ale skutecznie Allison wychodzi ze swojej skorupy, otwiera się na ludzi, nowe doznania, uczucia, których dotąd nie doświadczała.

Niby prosta opowieść, jakich czytałam już wiele, jednak w tej było coś takiego, co nie pozwala mi zapomnieć o bohaterach. Współczułam Allison przeszłości, wychowałam się w normalnej rodzinie i tylko mogę sobie wyobrażać, co czuła dziewczyna przechodząc z jednej rodziny zastępczej do drugiej. Nie dziwiłam się, że traktuje otoczenie z dystansem, przecież została skrzywdzona i odrzucona - nie raz. Ciekawym doświadczeniem było obserwowanie jak Allison się zmienia.

Bardzo podobał mi się pomysł z wykorzystaniem mediów społecznościowych do czynienia dobra. Nie spotkałam się nigdy z takimi sytuacjami i mile zaskoczyłam, że mogą służyć do takich celów. Mam nadzieję, że nie tylko w książce pojawiają się takie inicjatywy!

"180 sekund" to dobra pozycja new adult, która przekonuje, że wyjście poza swoją strefę komfortu jest czasem jedynym rozwiązaniem, by zauważyć, że są ludzie, którym naprawdę warto ufać bez narażania się na przykre konsekwencje.


You Might Also Like

0 komentarze

Szukaj na tym blogu

Like us on Facebook

Flickr Images